- ZAMIERZENIA DYDAKTYCZNO - WYCHOWAWCZE:
- GRUPA 1
- GRUPA 2
- GRUPA 3
- GRUPA 4
- GRUPA 5
- GRUPA 6
- GRUPA 7
- .........................................
- .........................................
- ARTYKUŁY:
- Mądra miłość
- Zabiegana codzienność. Czas rodzica z dzieckiem.
- Kilka słów o współpracy z dzieckiem
- Co wpływa na problemy z jedzeniem u dzieci?
- Kiedy udać się z dzieckiem do terapeuty integracji sensorycznej?
- Kilka słów o dyscyplinie
- Biblioteczka Rodzica
- Jak wspierać odporność psychiczną dziecka?
- Porozmawiajmy o emocjach
- Kim jest rodzic przywódca?
- Uważność
- Model G.A.S.Z.E.N.I.E.
- Zabawy relaksacyjne
- Zabawy z literkami
- Zabawy matematyczne z dziećmi
- Lista świątecznych i zimowych książeczek
- Zabawy na pochmurne dni
- Zabawy w letnie dni
- Kontakt dziecka z naturą - dlaczego jest taki ważny?
- Działania plastyczne
- Zabawy rozwijające koordynację wzrokowo-ruchową i koncentrację uwagi
- Zabawy ortofoniczne
- Przygoda ze sztuką
- Rysowane wierszyki cz. 2
- Mały Artysta - Biedronka z kamienia
- Sensoryczna stymulacja
- Ćwiczenia grafomotoryczne
- Zajęcia twórcze z dziećmi, cz.2
- Nauka czytania - Metoda Odimienna
- Origami
- Rysowane wierszyki
- W co się bawić w domu?
- Gry i zabawy ruchowe
- Zajęcia twórcze z dziećmi
- Zabawy rozwijające myślenie twórcze
- Narzędzia służące do rozwiązywania konfliktów z dziećmi
- Jak zachęcić dziecko do czytania ?
- Błędy popełniane przez dobrych rodziców (Część 2)
- Błędy popełniane przez dobrych rodziców (Część 1)
Co wpływa na problemy z jedzeniem u dzieci?
-
Brak regularnych posiłków – aby mały żołądek mógł uporać się z poprzednim posiłkiem i był gotowy do przyjęcia kolejnego potrzebna jest mu przerwa. Zwykle zaleca się około 2 i pół godziny (w zależoności od potrzeb dziecka można ją wydłużyć do 3 godzin). Wbrew pozorom jedzenie o stałych porach to jeden z kluczy do sukcesu. Oczywiście nie trzeba kurczowo trzymać się konkretnej godziny. Pory powinny być jedynie orientacyjne. Jeśli dziecko zamiast o 8-ej wstanie o 6- tej to nie czekamy ze śniadaniem do 9-tej tylko podajemy posiłek wcześniej.
-
Wmuszanie dziecku jedzenia – "Nie wstaniesz od stołu, jak wszystkiego nie zjesz!" zdesperowany rodzic nie jeden raz ma ochotę to powiedzieć lub mówi, kiedy jego dziecko nie chce jeść. Bardzo łatwo wówczas przekroczyć granicę, za którą karmienie staje się formą agresji rodzica wobec dziecka. Podobnie nagradzanie dziecka za zjedzenie posiłku nie jest dobrym pomysłem, ponieważ dziecko przestaje jeść, gdy odczuwa głód a robi to tylko w sytuacji, gdy mu się to opłaca. Pamiętajmy: rodzic decyduje o tym, co i kiedy dziecko zje, a dziecko decyduje, czy zje i w jakiej ilości. Nie bójmy się. Dzieci mają naturalny instynkt, który nie pozwoli im zagłodzić się na śmierć.
-
Karmienie przed telewizorem – w dzisiejszych czasach to bardzo powszechna praktyka. Jest to jednak nietrafiony pomysł, gdyż dziecko wlepia wzrok w ekran i je bez świadomości spożywania posiłku. Dziecko powinno być świadome tego, że je. Czuć zapach, smak i konsystencję spożywanej potrawy.
-
Oszukiwanie dziecka – "Otwórz buzię, to już ostatnia łyżka". Dziecko otwiera buzię mimo, że już nie chce jeść, a za chwilę widzi przed sobą kolejną łyżkę z jedzeniem. Rodzice często lekceważą sygnały wysyłane przez dziecko, które komunikuje im, że nie chce więcej jeść i karmią je "na zapas" zaburzając w ten sposób jego uczucie łaknienia i narażając na problemy z odżywianiem w przyszłości.
-
Podawanie przekąsek między posiłkami – to jeden z głównych powodów, dlaczego dziecko przestaje odczuwać głód, gdy przychodzi pora właściwego posiłku. Rodzice podają dzieciom wszelkiego rodzaju chrupki, jogurty, serki, batoniki itp. najczęściej z troski, żeby ich dziecko nie było głodne albo "nie zagłodziło się", bo w czasie śniadania nic nie zjadło. Przekąska ma mu pomóc przetrwać do obiadu. Dziecko jednak nie powinno non stop jeść. To właśnie po zjedzeniu takiej "niewielkiej" przekąski jego żołądek się nasyca i wówczas nie ma co liczyć na to, że zje zupę czy drugie danie. Zanim nazwiemy swoje dziecko niejadkiem, najpierw spiszmy sobie, co zjada w ciągu dnia. Licząc przy tym absolutnie każdą przekąskę. Często okazuje się wówczas, że dziecko zjada w ciągu dnia po 10 posiłków. Jeśli nasze dziecko domaga się między posiłkami czegoś do jedzenia, podajmy mu najpierw do picia wodę. Zdarza się bowiem, że dzieci mylą pragnienie z głodem.
-
"Nie baw się jedzniem!" - jako rodzice zwykliśmy podchodzić do jedzenia śmiertelnie poważnie. A trzeba zauważyć, że takie czynności dziecka jak ugniatanie, oblizywanie, wyciskanie jedzenia rękami nie służą uprzykrzaniu życia rodzicom, ale temu aby poznać jedzenie wszystkimi zmysłami (bynajmniej na początku, kiedy dziecko jest jeszcze małe). Pamiętajmy również, że dzieci, podobnie zresztą jak dorośli, "jedzą oczami". Im bardziej kolorowo, tym większa szansa, że dziecko zainteresuje się posiłkiem. Pozwólmy więc dziecku bawić się jedzeniem. Niech komponuje wesołe, kolorowe dania (chociażby kanapki), pozwólmy mu na samodzielne układanie produktów na swoim talerzu. Kawałki papryki, ogórka czy pomidora mogą stać się oryginalną dekoracją talerzyka i zamienić się w "przybory plastyczne" – z tym że zamiast kartki jest talerz, a zamiast kredek czy plasteliny są warzywa i owoce.
-
Napięta atmosfera, kłótnie przy dziecku – bardzo często konflikty między rodzicami mogą skutkować niechęcią dziecka do jedzenia. Jest to dla niego forma pewnego rodzaju buntu wobec takiego stanu rzeczy i próba zwrócenia uwagi rodziców na siebie i odciągnięcie ich od konfliktu.
Źródło: N. Wiszniewska "Jak karmić dzieci by jadły chętnie i zdrowo", wyd. SENSUS, 2017, str. 54 - 61
-